HAUL ZAKUPOWY cz. 2 ⟹⟹ ROSSMANN -49% ⟸⟸ PAŹDZIERNIK 2017

Hej hej!


Moi drodzy, dziś przychodzę z drugą i ostatnią częścią moich zakupów dokonanych na promocji -49% w sieci Rossmann :)
Poprzednią część zakupów zobaczycie TUTAJ :)
Jak zapewne wiecie wczoraj był ostatni dzień owej promocji i szczerze mówiąc straciłam jakiekolwiek nadzieje na to, że zdobędę paletkę Modern od Wibo, jednak udało mi się "dorwać" ją poprzez aplikację Rossmann!
I takim sposobem kupiłam wszystko czego potrzebowałam (...no może bardziej chciałam niż potrzebowałam :D) więc z tegorocznych promocyjnych zakupów jestem zadowolona w stu procentach.


Poniżej moje zakupy:

Na ostatnią chwilę pokusiłam się na takie produkty jak paletka cieni Modern od Wibo, paletka brokatów Shine Babe od Lovely, paletka bronzerów od Maybelline, rozświetlacz Ombre od Lovely i fixer od Wibo.

                                      

Paletka bronzerów mieści w sobie trzy różne odcienie bronzerów oraz jeden złoty rozświetlacz. Wszystkie wydają się być fajnie napigmentowane, produkty od Maybelline jak dotąd mnie nie zawiodły więc mam nadzieje, że i ta paletka się sprawdzi :)

Rozświetlacz Ombre (jak i cała seria Ombre, w której skład wchodzą jeszcze bronzer, róż i pomadki) jest nowością na półkach Lovely. Owy rozświetlacz ma być połączeniem dwóch odcieni słynnych rozświetlaczy Lovely - Silver oraz Gold.
Używam go od dwóch dni i na tę chwilę mogę śmiało go polecić. Stworzył piękną tafle na moich policzkach, bez jakiegokolwiek brokatu!
W mojej opini jest o wiele lepszy od swoich poprzedników, które dość szybko schodziły z twarzy i niekiedy zostawiały mini drobinki.

Fixer od Wibo także jest nowością w Rossmannie. Zbyt dużo na jego temat jeszcze się nie wypowiem, jednak póki co zrobił na mnie dobre wrażenie w jednej kwestii - daje bardzo przyjemne uczucie na twarzy i nie "wali" ogromnymi kroplami po twarzy jak np. fixer z Bielendy ;p

Prasowane brokaty pierwszy raz zagościły w moim kosmetycznym zbiorze. Ogólnie czaiłam się już od jakiegoś czasu na tego typu brokaciki, miałam na oku paletkę od TZ Cosmetix z Aliexpress :)
Jednak to Lovely ma u mnie swój debiut.
A jak się sprawdzą - zobaczymy! Poniżej swatche.

Paletka Modern od Wibo była najbardziej pożądanym przeze mnie produktem podczas promocji - kolorki są jak najbardziej na topie.
Wiśnie, rudości to to co kocham nosić na moich powiekach :)
Po zeswatchowaniu cienie wyglądają dość obiecująco, a czy spiszą się w makijażu okaże się za jakiś czas!

Dajcie znać czy tak samo jak ja zdążyliście kupić coś na ostatnią chwilę na promocji! :)
PS Wczoraj zrobiłam zamówienia z dwóch zagranicznych marek... wyczekujcie niebawem wpisów! Ja sama już się nie mogę doczekać *.*